Dzisiaj spędziłem dzień ucząc się zupełnie nowych rzeczy.
Jako laik zagłębiłem się w świat, który do tej pory stanowił dla mnie domenę
(nomen omen) jajogłowych z działu IT. A wszystko przez plany blogowe (i nie
tylko) na najbliższą przyszłość.
Nie wiem, czy pamiętacie, ale przy okazji ostatniego wpisu w zeszłym roku wspominałem o możliwości przenosin. Otóż zabrałem się za to na poważnie i okazało się, że nie takie wszystko proste, jakby się mogło wydawać. Tzn jest proste, ale zabiera sporo czasu, szczególnie jak się wszystkiego od zera uczy.
Z tego też powodu dzisiaj nie będzie nic więcej oprócz zapowiedzi nadejścia nowego. A będzie fajne, obiecuję.
Jutro was na zakupy za to zabiorę!
Nie wiem, czy pamiętacie, ale przy okazji ostatniego wpisu w zeszłym roku wspominałem o możliwości przenosin. Otóż zabrałem się za to na poważnie i okazało się, że nie takie wszystko proste, jakby się mogło wydawać. Tzn jest proste, ale zabiera sporo czasu, szczególnie jak się wszystkiego od zera uczy.
Z tego też powodu dzisiaj nie będzie nic więcej oprócz zapowiedzi nadejścia nowego. A będzie fajne, obiecuję.
Jutro was na zakupy za to zabiorę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz